Czytano 318690 razy przez 23581 osoby. Aktualnie 54 osób.

Jego wirtualny świat

Robert obudził się w kompletnych ciemnościach.
      - To już koniec. Nie zasnÄ™ do Å›witu    - pomyÅ›laÅ‚.
   WstaÅ‚. ZaÅ‚ożyÅ‚ szlafrok i udaÅ‚ siÄ™ do drugiego pokoju.
   Dopiero tutaj zapaliÅ‚ Å›wiatÅ‚o, które ukazaÅ‚o pomieszczenie zastawione sprzÄ™tem komputerowym z bogatym zestawem urzÄ…dzeÅ„ peryferyjnych. Robert podszedÅ‚ do jednego z nowszych komputerów i ożywiÅ‚ jego ekran ruchem leżącej na stole myszki. UkazaÅ‚ siÄ™ pulpit narzÄ™dzia programistycznego z zaÅ‚adowanym już projektem, nad którym przerwaÅ‚ pracÄ™ poprzedniego dnia. UruchomiÅ‚ testowanie przygotowywanego programu. Po kilku minutach stwierdziÅ‚ bÅ‚Ä™dne odczytywanie przez program czynnoÅ›ci wykonywanych myszkÄ….
      - Trzeba szukać bÅ‚Ä™dnego kodu. Tylko, w którym miejscu?    - pomyÅ›laÅ‚.
   Kolejno testowaÅ‚ różne hipotetyczne miejsca wystÄ…pienia bÅ‚Ä™du. PozbawiaÅ‚ moduÅ‚ różnych dodatkowych możliwoÅ›ci byleby tylko wykryć swój bÅ‚Ä…d w oprogramowaniu. Niestety bÅ‚Ä™dne zachowanie programu powtarzaÅ‚o siÄ™ z uporem maniaka. W koÅ„cu gdy za oknami już Å›witaÅ‚o przerwaÅ‚ te wysiÅ‚ki i udaÅ‚ siÄ™ do kuchni. Sprawnie przygotowaÅ‚ sobie mocnÄ…, aromatycznÄ… kawÄ™. WÅ‚Ä…czyÅ‚ wbudowanÄ… w telewizor przeglÄ…darkÄ™ sieciowÄ… i przeglÄ…daÅ‚ najnowsze wiadomoÅ›ci ze Å›wiata. W pewnej chwili aż usiadÅ‚ porażony nagÅ‚Ä… myÅ›lÄ….
      - Ależ tak. OczywiÅ›cie    - wykrzyknÄ…Å‚ i szybko pobiegÅ‚ w kierunku pracowni. Kilka minut zajęło mu odtworzenie kodu w postaci jakÄ… pozostawiÅ‚ poprzedniego wieczora. NastÄ™pnie sprawnymi ruchami myszki zmieniÅ‚ odpowiedni fragment kodu swego programu i przystÄ…piÅ‚ do ponownego testowania.
   BÅ‚Ä…d powtarzaÅ‚ siÄ™ uporczywie.
      - Zaraz, zaraz. Ta poprawka byÅ‚a konieczna by program dziaÅ‚aÅ‚ poprawnie. Ale może potrzebne jest coÅ› jeszcze    - pomyÅ›laÅ‚.
   ChwilÄ™ przeglÄ…daÅ‚ kod programu aż w koÅ„cu znalazÅ‚ i poprawiÅ‚ wyraźny bÅ‚Ä…d, którego wczeÅ›niej nie dostrzegÅ‚. Po uruchomieniu program, rzeczywiÅ›cie zaczÄ…Å‚ zachowywać siÄ™ w sposób poprawny. Nie wytrzymaÅ‚.
      - DziaÅ‚a. Ach, jak Å›wietnie dziaÅ‚a    - wykrzyknÄ…Å‚.
   PoczuÅ‚ siÄ™ zmÄ™czony i gÅ‚odny. ZakoÅ„czyÅ‚ wiÄ™c pracÄ™ i wróciÅ‚ do kuchni. Tu sprawnie przygotowaÅ‚ sobie Å›niadanie. Potem wziÄ…Å‚ prysznic i ogoliÅ‚ siÄ™.
   Po krótkiej drzemce wróciÅ‚ do pracowni wÅ‚Ä…czajÄ…c inny komputer. WÅ‚ożyÅ‚ okulary i rÄ™kawice do przebywania w wirtualnej rzeczywistoÅ›ci. UkazaÅ‚ mu siÄ™ pejzaż pola z dużą liczbÄ… drzwi jakby do wnÄ™trza ziemi. OtworzyÅ‚ jedne z nich, za którymi ujrzaÅ‚ inne pole. W koÅ„cu znalazÅ‚ siÄ™ jakby we wnÄ™trzu budynku, którego Å›ciany zdobiÅ‚y rzeźby. Część z nich byÅ‚a jakby niedokoÅ„czona. ZabraÅ‚ siÄ™ za wykaÅ„czanie jednej z nich. Ruchami rÄ…k ksztaÅ‚towaÅ‚ jej formÄ™ i różnymi kolorami barwiÅ‚ jej elementy.
   W trakcie pracy komputer zgósiÅ‚ komunikat o nadejÅ›ciu listu elektronicznego. RozkazaÅ‚ systemowi odczytać treść na gÅ‚os nie przerywajÄ…c sobie pracy rzeźbiarza.
      - W zwiÄ…zku z niespÅ‚aceniem przez pana zaciÄ…gniÄ™tego w naszym banku kredytu zawiadamiamy, że w dniu jutrzejszym odbÄ™dzie siÄ™ licytacja znajdujÄ…cego siÄ™ w pana pracowni sprzÄ™tu komputerowego    - beznamiÄ™tnym gÅ‚osem recytowaÅ‚ komputer.
   Robert znieruchomiaÅ‚.
      - Przypominamy, że sprzÄ™t zostaÅ‚ spisany przez komornika i jego usuniÄ™cie grozi odpowiedzialnoÅ›ciÄ… karnÄ…    - kontynuowaÅ‚ gÅ‚os z komputera.
   Robert byÅ‚ przerażony. Szybko zdjÄ…Å‚ z siebie osprzÄ™t do rzeczywistoÅ›ci wirtualnej i zaczÄ…Å‚ nerwowo chodzić po pracowni i mieszkaniu intensywnie tarmoszÄ…c siÄ™ za wÅ‚osy.
      - Co robić? Co robić?    - myÅ›laÅ‚ gorÄ…czkowo.
   Szybko traciÅ‚ dobre samopoczucie. ZastÄ™powaÅ‚y je uczucia panicznego lÄ™ku, przerażenia sytuacjÄ… bez wyjÅ›cia. ZaczÄ…Å‚ siÄ™ ubierać do wyjÅ›cia dÅ‚ugo szukajÄ…c poszczególnych elementów garderoby. W koÅ„cu stanÄ…Å‚ przed zamkniÄ™tymi drzwiami bezskutecznie szarpiÄ…c klamkÄ™. Nie mógÅ‚ znaleźć kluczy. Pod wpÅ‚ywem napierajÄ…cych emocji otworzyÅ‚ okno i wyskoczyÅ‚ wprost na chodnik z niskiego parteru. Nie zainteresowawszy siÄ™ otwartym na oÅ›cież oknem poszedÅ‚ zimowÄ… ulicÄ… w kierunku centrum miasta. PoruszaÅ‚ siÄ™ już pewnie i zdecydowanie powziÄ…wszy jakiÅ› plan dziaÅ‚ania. W koÅ„cu dotarÅ‚ do głównej ulicy miasta.
      - Gdzie jest ten budynek? ZniknÄ…Å‚?_    - zdezorientowany rozglÄ…daÅ‚ siÄ™ wokół. W koÅ„cu dostrzegÅ‚ duży, zwalisty budynek banku. WszedÅ‚ do jego wnÄ™trza.
      - Ja chciaÅ‚em ... do dyrekcji    - wymamrotaÅ‚ do kobiety w okienku informacyjnym.
      - Ale konkretnie do jakiego dziaÅ‚u?    - pytaÅ‚a informatorka.
      - Do dyrektora generalnego    - odpowiedziaÅ‚.
      - Jest pan umówiony?    - pyta.
      - Nie, ale to mój kolega. Na pewno mnie przyjmie.
   Kobieta spojrzaÅ‚a na niego uważnie.
      - Na pewno bÄ™dzie zbyt zajÄ™ty. Ale skoro siÄ™ pan upiera to proszÄ™ na trzecie piÄ™tro. Tu jest winda    - wskazaÅ‚a drzwi.
   Robert spojrzaÅ‚ na wskaźnik. Winda staÅ‚a na ósmym pioÄ™trze.
      - Nie. Nie mogÄ™ czekać. Gdzie sÄ… schody    - mówiÅ‚ krztuszÄ…c siÄ™ ze zdenerwowania.
      - KawaÅ‚ek dalej, na lewo... Ale winda zaraz przyjedzie    - mówiÅ‚a do biegnÄ…cego już Roberta.
   Zasapany wpadÅ‚ do sekretariatu dyrektora.
      - Czy zastaÅ‚em dyrektora?    - spytaÅ‚.
      - Jest, ale bardzo zajÄ™ty    - szorstkim tonem oznajmiÅ‚a sekretarka.
   W tym momencie odezwaÅ‚ siÄ™ telefon na biurku.
      - Tak, panie dyrektorze. Już przygotowujÄ™    - odpowiedziaÅ‚a po wysÅ‚uchaniu gÅ‚osu z drugiej strony sekretarka, po czym szybkim krokiem wyszÅ‚a na kuchenne zaplecze sekretariatu nie zważajÄ…c na Roberta.
   Robert tylko na to czekaÅ‚. Kocim skokiem znalazÅ‚ siÄ™ przy drzwiach gabinetu i zajrzaÅ‚ do Å›rodka.
      - Cześć Leszku    - powiedziaÅ‚.
   Mężczyzna zza biurka spojrzaÅ‚ zgorszonym wzrokiem na intruza. Jednak gdy pojawiÅ‚a siÄ™ sekretarka i zaczęła wypraszać i ciÄ…gnąć za rÄ™kaw Roberta mężczyzna nakazaÅ‚ gestem pozostawienie go w spokoju i powiedziaÅ‚ do niej:
      - ProszÄ™ przygotować jeszcze jednÄ… kawÄ™.
   Robert z zadowolonÄ… minÄ… wszedÅ‚ do gabinetu i usiadÅ‚ na krzeÅ›le naprzeciw biurka mówiÄ…c:
      - A jednak mnie poznaÅ‚eÅ›.
      - Trudno byÅ‚oby nie poznać starego kolegi ze studiów. Ale czy zawsze nachodzisz ludzi w ten sposób? Ja naprawdÄ™ mam bardzo dużo pracy.
      - Ale ja mam nóż na gardle. Musisz mi pomóc. ChcÄ… zlicytować moje komputery.
      - Ile jesteÅ› winien?
      - JakieÅ› sto tysiÄ™cy.
      - To Å‚adny grosz. Ale pracÄ… na komputerach można Å›wietnie zarobić. MógÅ‚bym ci nawet zlecić jakÄ…Å› pracÄ™ dla nas.
      - Ty nic nie rozumiesz. Ja mam misjÄ™ do speÅ‚nienia.
      - JakÄ… misjÄ™?
      - MuszÄ™ wykreować Å›wiat, który w sobie noszÄ™ i udostÄ™pnić go powszechnie w REAL   -NET.
      - I co z tego bÄ™dziesz miaÅ‚?
      - Mam nadziejÄ™, że ludzie którym siÄ™ spodoba mój Å›wiat bÄ™dÄ… dawać mi jakieÅ› datki.
      - Nie liczyÅ‚bym na zbyt wiele. WiÄ™c szanse na spÅ‚acenie kredytu sÄ… niewielkie. Ale mam znajomoÅ›ci w banku, którego jesteÅ› dÅ‚użnikiem i postaram siÄ™ powstrzymać egzekucjÄ™. Jednak musisz mi przyrzec, że wspólnie ze specjalistami bankowymi przemyÅ›lisz swoje dziaÅ‚ania tak by pozwoliÅ‚y ci stopniowo zwracać kredyt.
      - Zbawco mój. Å›wiat ci tego nie zapomni.
      - Nie wygÅ‚upiaj siÄ™ i pamiÄ™taj co ci powiedziaÅ‚em.
   
   RECENZJA MULTIMEDIALNEGO PAKIETU UNCOL AUTORSTWA MGR ROBERTA KOWALSKIEGO
   ZLECENIODAWCA:
   Bank Kredytowania Innowacji, Warszawa, Plac SolidarnoÅ›ci 7
   WYKONAWCY:
   
   Prof.dr hab. Alojzy Nowoczesny
   Mgr. Jan Maria Zwyczajny
   Mgr inż. Ken Kosmiczny
   
   Przedmiotem recenzji jest pakiet multimedialny UNCOL, w skÅ‚ad którego wchodzi oprogramowanie umożliwiajÄ…ce peÅ‚nÄ… obsÅ‚ugÄ™ klubu dyskusyjnego UNCOL.
   Recenzenci natrafili na poważne trudnoÅ›ci w ocenie pakietu ze wzglÄ™du na wymuszenie przez autora posÅ‚ugiwania siÄ™ sztucznym jÄ™zykiem porozumiewania siÄ™ czÅ‚owiek   -czÅ‚owiek i komputer   -czÅ‚owiek UNCOL. Co prawda poczÄ…tkujÄ…cego użytkownika wprowadza specjalny program uczÄ…cy, jednak jest on przeznaczony raczej dla dzieci i dorosÅ‚ego użytkownika denerwuje swojÄ… naiwnÄ… retorykÄ…. Ponadto, pomimo prostoty, jÄ™zyk UNCOL jest trudny do opanowania ze wzglÄ™du na swojÄ… odmienność od wszelkich standardów jÄ™zykowych stworzonych na Ziemi. Warto także dodać, że nauczenie siÄ™ choćby najprostszego jÄ™zyka wymaga czasu i wysiÅ‚ku, który jest znacznie wiÄ™kszy od przewidzianego do wykonania tego typu recenzji.
   Kolejnym elementem wymagajÄ…cym oceny jest strona plastyczna pakietu, która, przyznajmy to, jest bardzo oryginalna. Pomimo wszystko budzi jednak mieszane uczucia gdyż czÅ‚owiek otoczony tak zróżnicowanÄ…, zaskakujÄ…cÄ… i ostrÄ… plastykÄ… może poczuć siÄ™ nieswojo. Tym bardziej, że znowu naruszono standardy jakie rzÄ…dzÄ… choćby sztukÄ… budowlanÄ… na Ziemi. Architektura budowli jest iÅ›cie kosmiczna i nie zawsze trzyma siÄ™ logiki budowli tworzonych w warunkach przyciÄ…gania Ziemskiego. MaÅ‚o tego, niekiedy nie przestrzega siÄ™ również zasad perspektywy.
   Różne funkcje realizowane w klubie przez programy użytkowe np. poczty elektronicznej, planowania spotkaÅ„ itd. nie speÅ‚niajÄ… żadnych dotÄ…d obowiÄ…zujÄ…cych standardów co powoduje duże trudnoÅ›ci z rozpoczÄ™ciem pracy z nimi. Programy również nie korzystajÄ… z typowych usÅ‚ug systemu okienkowego firmy GIGASOFT lecz tworzÄ… wÅ‚asny standard, któremu trudno odmówić prostoty i elegancji jednak nie jest on tak oczywisty dla poczÄ…tkujÄ…cego użytkownika.
   PodsumowujÄ…c. Nie można odmówić stworzonemu pakietowi oryginalnoÅ›ci. Jednak wymaga on zbyt dużego nakÅ‚adu pracy by móc z niego korzystać. Nie widzimy wiÄ™c szans na sprzedaż wymienionego pakietu w caÅ‚oÅ›ci bÄ…dź odpÅ‚atne udostÄ™pnianie jego usÅ‚ug. Sugerujemy by jak najszybciej zaprzestać finansowania projektu, gdyż pieniÄ…dze w niego wÅ‚ożone wydajÄ… siÄ™ być stracone.
   
   
   Robert usiadÅ‚ na parkowej Å‚awce i wyjÄ…Å‚ z kieszeni kieszonkowy komputer. StuknÄ…Å‚ palcem w ikonÄ™ programu gieÅ‚dowego. Na ekranie pojawiÅ‚y siÄ™ aktualne ceny interesujÄ…cych go papierów wartoÅ›ciowych. ZaczÄ…Å‚ siÄ™ im uważnie przyglÄ…dać, po czym wykonaÅ‚ kilka pociÄ…gnięć palcem na ekranie co w odlegÅ‚ym centrum gieÅ‚dowym spowodowaÅ‚o, że uÅ‚amkowe części pewnych przedsiÄ™biorstw zmieniÅ‚y swych wÅ‚aÅ›cicieli.
   
   Robert wÅ‚aÅ›ciwie nigdy specjalnie nie interesowaÅ‚ siÄ™ pieniÄ™dzmi. PracowaÅ‚ dla idei. Dopiero trudnoÅ›ci w realizacji projektu UNCOL spowodowaÅ‚y jego zainteresowanie możliwoÅ›ciami jego sfinansowania. GrÄ… na gieÅ‚dzie zajÄ…Å‚ siÄ™ jednak dopiero po zlicytowaniu jego sprzÄ™tu komputerowego, co uniemożliwiÅ‚o mu pracÄ™ nad UNCOL   -em. OdziedziczyÅ‚ kilka pakietów akcji i obligacji a także kilka nieruchomoÅ›ci. UdaÅ‚o mu siÄ™ korzystnie sprzedać nieruchomoÅ›ci w okresie hossy budowlanej i w ten sposób zdobyÅ‚ minimum kapitaÅ‚u, z którym można byÅ‚o zaczynać samotnÄ… walkÄ™ gieÅ‚dowÄ….
   Dalej siedziaÅ‚ na Å‚awce czytajÄ…c codziennÄ… gazetÄ™. UwagÄ™ jego przykuÅ‚a niewielka reklama:
   
   
      - To rzeczywiÅ›cie niezÅ‚a myÅ›l. MuszÄ™ zbadać jak to przedsiÄ™biorstwo funkcjonuje    - pomyÅ›laÅ‚.
   Szybko wstaÅ‚ z Å‚awki i zszedÅ‚ do stacji metra, które zawiozÅ‚o go w pobliże siedziby firmy. Biuro firmy zastaÅ‚ wypeÅ‚nione ludźmi, a pracownicy byli również obciÄ…zeni licznymi telefonami. W jego obecnoÅ›ci kilka osób podpisaÅ‚o umowÄ™ na opiekÄ™. Z trudem zdoÅ‚aÅ‚ dotrzeć do pracownika, który wyjaÅ›niÅ‚ mu szczegółowe zasady prowadzenia usÅ‚ugi "Oddzielamy ducha od ciaÅ‚a". UdaÅ‚ zainteresowanego usÅ‚ugÄ… i poprosiÅ‚ o możliwość wizyty w oÅ›rodku, w którym fizycznie przebywajÄ… pensjonariusze. OtrzymaÅ‚ adres i telefon dla uzgodnienia wizyty. Po powrocie do domu zadzwoniÅ‚ i umówiÅ‚ siÄ™ na dzieÅ„ nastÄ™pny.
   NastÄ™pnego dnia punktualnie o umówionej godzinie zjawiÅ‚ siÄ™ przed bramÄ… wejÅ›ciowÄ… i nacisnÄ…Å‚ przycisk domofonu.
      - SÅ‚ucham    - odezwaÅ‚ siÄ™ skrzekliwy gÅ‚os.
      - Nazywam siÄ™ Robert Kowalski i jestem umówiony z dyrektorem    - odpowiedziaÅ‚ Robert.
      - ProszÄ™ wejść, udać siÄ™ alejkÄ… do dużego budynku na wprost bramy i zgÅ‚osić w recepcji.
   Po wypeÅ‚nieniu instrukcji zostaÅ‚ przedstawiony pracownikowi firmy, który zabraÅ‚ go na zwiedzanie obiektu. Najpierw obejrzeli olbrzymie centrum komputerowe z potężnymi serwerami poÅ‚Ä…czonymi kilkoma, dla podniesienia niezawodnoÅ›ci, liniami Å›wiatÅ‚owodowymi ze Å›wiatem. NastÄ™pnie znaleźli siÄ™ w budynku przechowalni. Tu w niewielkich pomieszczeniach leżaÅ‚y ciaÅ‚a pacjentów nieustannie pogrążonych w wirtualnym Å›nie, co umożliwiaÅ‚ im pÄ™k przewodów Å‚Ä…czÄ…cych ich mózgi z centrum komputerowym. Specjalistyczny sprzÄ™t nieustannie monitorowaÅ‚ stan zdrowia pacjentów i jakiekolwiek odchylenia od normy powodowaÅ‚y odpowiedniÄ… reakcjÄ™ automatycznych urzÄ…dzeÅ„ bÄ…dź personelu medycznego.
      - Przestrzegamy wszelkich zasad racjonalnego odżywiania i pielÄ™gnacji tak by naszym pacjentom zapewnić dÅ‚ugie życie. Nasze zabiegi nie powodujÄ… żadnych przerw w wirtualnym życiu pacjentów    - zachwalaÅ‚ oÅ›rodek oprowadzajÄ…cy Roberta pracownik.
   Po wyjÅ›ciu z oÅ›rodka Robert wsiadÅ‚ do kolejki podmiejskiej i znalazÅ‚ sobie wolne miejsce siedzÄ…ce. WyjÄ…Å‚ z kieszeni komputer i z pomocÄ… programu gieÅ‚dowego zażądaÅ‚ natychmiastowej sprzedaży wszystkich posiadanych pakietów akcji i obligacji. Po kilku minutach odczytaÅ‚ wartość gotówki jakÄ… uzyskaÅ‚ do dyspozycji na swym koncie inwestycyjnym. Z zadowoleniem pokiwaÅ‚ gÅ‚owÄ… i ruchami rÄ™ki nakazaÅ‚ komputerowi caÅ‚ość oszczÄ™dnoÅ›ci przeznaczyć na zakup akcji firmy "Zdrowie Serwis S.A.".
   
   
   Już tydzieÅ„ później Robert odczuÅ‚ skutki swej inwestycji. Cena pakietu akcji wzrosÅ‚a dwukrotnie. To inni inwestorzy zorientowali siÄ™, że pomysÅ‚ firmy "Zdrowie Serwis S.A." jest znakomity i może w niedalekiej przyszÅ‚oÅ›ci przynieść firmie olbrzymie korzyÅ›ci finansowe. Również klienci docenili firmÄ™, tak że w ciÄ…gu tygodnia podpisano kilkaset kontraktów z caÅ‚ego Å›wiata. ZgÅ‚aszali siÄ™ w pierwszym rzÄ™dzie ludzie niepeÅ‚nosprawni i schorowani, którym ich ciaÅ‚o sprawiaÅ‚o wiele kÅ‚opotów i byÅ‚o przyczynÄ… ich maÅ‚ej sprawnoÅ›ci w kontaktach.
   Robert odczekaÅ‚ jeszcze pół roku aż cena akcji osiÄ…gnęła poziom 10   -cio krotnie wyższy od ceny za którÄ… dokonaÅ‚ zakupu, po czym sprzedaÅ‚ caÅ‚y pakiet i zaÅ‚ożyÅ‚ wÅ‚asne przedsiÄ™biorstwo pod nazwÄ… UNCOL. W pierwszym rzÄ™dzie udostÄ™pniÅ‚ posiadane oprogramowanie w sieci REAL   -NET, tak że każdy mógÅ‚ zapoznać siÄ™ z jego "Å›wiatem", a nastÄ™pnie zaÅ‚ożyÅ‚ niewielki zespół który kontynuowaÅ‚ prace nad doskonaleniem wyrobu.
   Niespodziewanie okazaÅ‚o siÄ™, że najwiÄ™kszymi klientami klubu UNCOL staÅ‚y siÄ™ niepeÅ‚nosprawne dzieci, które nie mogÅ‚y poznawać Å›wiata naturalnymi zmysÅ‚ami i pomoc firmy "Zdrowie Serwis S.A." byÅ‚a im niezbÄ™dna. Klub UNCOL nie stawiaÅ‚ wygórowanych wymagaÅ„ intelektualnych i przez to staÅ‚ siÄ™ bardzo popularny wÅ›ród dzieci caÅ‚ego Å›wiata.
   Tuż przed Å›mierciÄ… udaÅ‚o mu siÄ™ zaÅ‚ożyć niewielkÄ… fundacjÄ™, której zadaniem byÅ‚o utrzymywanie i doskonalenie UNCOL   -u.
   
   
   Eli odczekaÅ‚ aż rodzice wyjdÄ… z domu, po czym nakierowaÅ‚ swoje czuÅ‚ki na niewielkÄ… planetÄ™, trzeciÄ… w kolejnoÅ›ci od sÅ‚oÅ„ca. Jego organy czuciowe odebraÅ‚y sygnaÅ‚y obcej planety i zaczÄ…Å‚ swojÄ… ulubionÄ… zabawÄ™ penetrowania obcych systemów informacyjnych. Pomimo czasu jaki poÅ›wiÄ™ciÅ‚ rozpoznawaniu systemów trzeciej planety nie potrafiÅ‚ zrozumieć niczego. Mimo to nie rezygnowaÅ‚. ChciaÅ‚ za wszelkÄ… cenÄ™ poznać choć czÄ…stkÄ™ tego czym żyjÄ… istoty trzeciej planety. Dzisiaj też próbowaÅ‚. Nagle trafiÅ‚ na kÄ…cik na tyle różnorodny, że znalazÅ‚ w nim również czÄ…stkÄ™ swego Å›wiata.
      - Może tu mi siÄ™ coÅ› uda?    - pomyÅ›laÅ‚.
   PróbowaÅ‚ zrozumieć jÄ™zyk jakim należaÅ‚o siÄ™ posÅ‚ugiwać i o dziwo zaczęło mu siÄ™ to udawać. Przyjaźnie nastawiony nauczyciel zaczÄ…Å‚ uczyć go zasad bardzo prostego jÄ™zyka. PoznawaÅ‚ jÄ™zyk UNCOL w zaskakujÄ…co szybkim tempie. ByÅ‚ tak zafascynowany odkrywanym Å›wiatem, że nie zauważyÅ‚ powrotu rodziców.
   Ojciec zorientowaÅ‚ siÄ™, że jego syn nawiÄ…zaÅ‚ kontakt z trzeciÄ… planetÄ…. TÄ… której oni, doroÅ›li nie potrafili nigdy zrozumieć i dlatego pozostawiali jÄ… sobie samÄ… niewÅ‚Ä…czonÄ… w obieg galaktycznego przepÅ‚ywu informacji.

Czytaj dalej: "REFLEX"

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Bez nich strona nie będzie działała poprawnie. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.