Czytano 318641 razy przez 23544 osoby. Aktualnie 24 osób.

wersja 1

Scenariusz przedstawienia na motywach książeczek serii „Alan Bit”
   WYSTĘPUJĄ: ALAN BIT, TATA, MAMA, SIOSTRA ALANA, GŁOS Z TELEFONU.
   PIOSENKI: 7 piosenek.
   PIOSENKA 1 Uwertura
   REFREN:
   Bo wiedzcie, że Alan Bit
   To jest najzwyklejszy smyk
   Przeżyje przygód wiele
   Często z komputerem
   1
   Wpierw poznaje technikę działania
   tego ciekawego urządzenia
   2
   Potem jak się uczyć dowiaduje
   Stosując go by ominąć dwóje
   3
   Dowie się, że może się zdarzyć
   Zaczarowanie nim co nie da żyć
   4
   Bycie programistą komputera
   To może być prawdziwa kariera
   SCENA 1
   Pokój ze śpiącym Alanem i stojącym nad nim Mamą.
   MAMA:   - Wstawaj, Alan. Nie sÅ‚yszysz budzika.
   Zdumiony Alan, przeciera zaspane oczy.
   ALAN:   -   - DzieÅ„ dobry mamo. ÅšniÅ‚o mi siÄ™, że jestem królem Alanem i mam swoich rycerzy.
   MAMA:   - Ciekawe.
   ALAN:   -   - To byÅ‚ niby   -królewski dwór, a niby   -komputer. Wszystko, co chciaÅ‚em, mogÅ‚em wykonać, tylko musiaÅ‚em bardzo uważać, by zostać dobrze zrozumianym.
   PIOSENKA 2„Alan rządzi komputerowym królestwem”
   REFREN:
   Wiedz, że Alan jest królem komputera
   Bo wie jak go użyć i co zawiera
   Ty też możesz być tak mądry jak jest on
   Poczytaj o komputerach z mądrych stron
   1
   Wyobraź sobie, że we własnym domu
   Zamiast krzesła używasz złotego tronu
   
   Na ramionach nosisz płaszcz z soboli
   A ręka od trzymania berła boli
   
   Szybko spostrzegasz, że nią poruszając
   dworzanie komnatę twą przemierzają
   2 
   Najpierw swym berłem wskazujesz poduszkę,
   co leży na gÅ‚adkiej podÅ‚odze brzuszkiem
   
   Przesuwasz na kanapę i dziwisz się srodze
   Bo słudzy przenoszą ją po tejże drodze
   
   To samo próbujesz z twym fotelem
   Lecz duży ciężar nie przeszkadza wiele
   3
   Widzisz małego śmiecia na dywanie
   Więc na sługę co lubi zamiatanie
   
   Ten wskazanego śmiecia już usuwa
   I staje w gotowości od nowa
   
   To wszystko wymyślasz sobie sam po to
   byś mógł zrozumieć prawdę bardzo prostą
   4
   Musisz uważnie dawać polecenia
   Bo twoje sługi nie lubią myślenia
   
   Wykonują co polecisz dosłownie,
   A nie tak jak tobie będzie wygodnie
   
   Dlatego musisz zważać na każdy gest,
   Bo komputer nie wie co zbyt głupie jest
   
   MAMA:   - To rzeczywiÅ›cie trochÄ™ tak, jak pracujÄ…c na komputerze.
   ALAN:   -   - Wiesz, mamoo, przez ten sen zrozumiaÅ‚em, że komputer jest speÅ‚nieniem naszych snów o potężnej wÅ‚adzy i że to jest wspaniaÅ‚e. Nie trzeba siÄ™ niczego bać, tylko dbać o to, by starannie wyrażać swoje życzenia.
   MAMA:   - WidzÄ™, że bardzo pragniesz tego komputera.
   ALAN:   - No pewnie.
   MAMA: Ale żeby z niego dobrze korzystać musisz się nauczyć nazw i umieć powiedzieć do czego służą poszczególne jego części.
   ALAN: Dobrze, już się biorę by wyuczyć się tego na pamięć.
   
   SCENA 2
   ALAN: Tato i mamo posłuchajcie mojej piosenki.
   
   Piosenka dobywa się z głośników, Alan stara się naśladować gestami wygląd i funkcje poszczególnych części.
   
   PIOSENKA 3 Części komputera
   REFREN:
   Komputer lubi Alana
   bo Alan jego części zna
   Wystarczy podzespołów trochę
   by ze sprzętu mieć radochę
   1.
   Wystąpię w roli komputera,
   co ciekawe części zawiera
   
   Trochę tych urządzeń chowa
   ma centralna obudowa
   
   Piękny obraz ci utworzę
   na mym dużym monitorze
   
   Klawiatura dotyk czuje
   i znaki mi przedyktuje
   
   Myszka ręce twej pozwala,
   by mój ekran przeszukała
   
   A drukarka na papierze
   pisze to, co jej powierzę
   
   
   2.
   Mikrofon plus głośniki
   to przekaz głosu i muzyki
   
   Dyskietki służą do tego
   byś mógł dane wziąć, kolego
   
   W Internet wejdę bez problemu
   używając jakiegoś modemu
   
   Dzięki skanerowi zaś potrafię
   odczytać rysunek albo fotografię
   
   Pamięć RAM ma tyle komórek,
   Że tworzą gigantyczny sznurek
   
   RAM pamięta dane i programy,
   gdy je procesorem przetwarzamy
   
   3.
   Dzięki kamerze potrafię
   nagrać film lub fotografię
   
   Z joystickiem lub kierownicą
   dzieci grami się zachwycą
   
   Dyski twarde tak dobrane
   by spamiętać wszystkie dane
   
   Pendrive to dane bieżące
   Możesz go mieć w kieszonce
   
   Zamiast używać mleka od krowy
   Zasilacz pożera prąd sieciowy
   
   TATA i MAMA: Brawo Alan! Brawisimo!
   Rodzice klaszczą Alanowi.
   TATA: A teraz Alanie będziesz musiał rozpoznać poszczególne części i poznać ich wymagania.
   Rodzice kolejno przebierają się za poszczególne części i podchodzą do Alana.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Monitorze! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Precz ode mnie z brudnymi palcami.
   Podchodzi MAMA przybrana za OBUDOWĘ.
   ALAN: Ale OBUDOWA! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie kop mnie jak będę stała pod biurkiem.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Mikrofonie! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Tylko uważaj! Nie pluj we mnie jak mówisz.
   Podchodzi MAMA przybrana za MYSZKĘ.
   ALAN: Cześć Myszko! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Delikatnie mną przesuwaj i nigdy nie chwytaj za ogonek.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć CD! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Z paluchami precz od mojej srebrzystej powierzchni.
   Podchodzi MAMA przybrana za DRUKARĘ.
   ALAN: Cześć Drukarko! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie wyrywaj ze mnie kartek zanim nie zadrukuję i cierpliwie usuwaj kartki jak się zatnę.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Modemie! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nie rzucaj mną o ścianę jak zerwie się połączenie z siecią, najczęściej to nie moja wina.
   Podchodzi MAMA przybrana za Pamięć RAM.
   ALAN: Cześć ci Pamięci RAM! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie używaj zbyt wielu programów i okienek naraz, bo się przepełnię i komputer będzie jak ślimak.
   Podchodzi TATA przybrany za SKANER.
   ALAN: Cześć Skanerze! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Zawsze powoli mnie zamykaj i precz z paluchami od mojej szklanej tafli.
   Podchodzi MAMA przybrana za KAMERĘ.
   ALAN: Cześć ci Kamero! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie rób mi głupich min jak na ciebie patrzę.
   Podchodzi TATA przybrany za PROCESOR.
   ALAN: Cześć Procesorze! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Dbaj żebym się nie przegrzał i nigdy nie podkręcaj na szybszy bieg niż napisano.
   Podchodzi MAMA przybrana za KIEROWNICĘ.
   ALAN: Cześć Kierownico! Jak się masz?
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie kręć mną dalej gdy już poczujesz opór.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Dysku twardy! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nigdy nie ruszaj komputerem zanim go nie wyłączysz, bo się mój talerz porysze.
   Podchodzi MAMA przybrana za KIEROWNICĘ.
   ALAN: Cześć Kierownico! Jak się masz?
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie kręć mną dalej gdy już poczujesz opór.
   Podchodzi TATA przybrany za JOYSTICK.
   ALAN: Cześć Joysticku! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nie szarp mną, bo mnie wyrwiesz z gniazda.
   Podchodzi MAMA przybrana za KLAWIATURĘ.
   ALAN: Cześć Klawiaturo! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie wal we mnie jak w bęben.
   Podchodzi TATA przybrany za PENDRIVE.
   ALAN: Cześć Pendrivie! Jak się masz?
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Żebyś mnie nie zostawił w kieszeni z rzeczami do prania.
   Podchodzi MAMA przybrana za KARTĘ GRAFKI.
   ALAN: Cześć Karto grafiki! Jak się masz?
   MAMA:Hej Alanie! Uważaj! Nie graj zbyt często w gry o szybko poruszających się obrazach, bo mój procesor graficzny bardzo się wtedy grzeje, a i twój wzrok się męczy.
   Podchodzi TATA przybrany za ZASILACZ.
   ALAN: Cześć Zasilaczu! Jak się masz?
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nie przekręcaj i nie wyrywaj moich kabli.
   
   MAMA: Alanie! Teraz już jesteś gotowy byśmy wspólnie poszli kupić ci komputer.
   
   SCENA 3
   Alan z tatą wnoszą pudło z komputerem i w trakcie piosenki montują go.
   
   PIOSENKA 4 „Mój pierwszy komputer”
   REFREN:
   Pierwszy komputer wypróbować muszę
   Odnajdę tu serce, odnajdę duszę
   Niech to będzie mój najlepszy przyjaciel
   Zdobyć krzemowe serce to mój cel
   1:
   Komputer jest ładnie zapakowany
   A sposób jego złożenia nieznany
   
   Korzystając z pomocy taty
   Komputer mój rozpakuję na raty
   
   Najpierw wyjmę jednostkę centralną
   W ogromną obudowę wstawioną
   
   Potem kolej na monitor tak duży,
    Że aż czerwony się robię na buzi
   
   Połączę je razem kablem wideo
   A osobno do prądu sieciowego
   
   Potem podłączę dużą klawiaturę
   Do jednostki centralnej krętym sznurem
   
   Gdy już nastąpi myszki podłączenie
   Dokona się pierwsze uruchomienie
   
   2:
   W napięciu czekamy co też się stanie
   A tylko „Proszę czekać” na ekranie
   
   Bo najpierw musi się nam rozpakować
   System operacyjny by zarządzać
   
   Całym sprzętem komputera naszego
   By każdego programu był kolegą
   
   Tak, że program nie będzie musiał wiedzieć
   Skąd inne części komputera chcesz mieć
   
   Pod koniec instalowania systemu
   Warto gdy korzystamy z modemu
   
   Bo wtedy system się nam rejestruje
   I już na dobre dla nas popracuje
   
   Do tego potrzeba nam Internetu
   Doprowadzonego do gabinetu
   3:
   Dalej do naszej maszyny możemy
   Łączyć co tylko sobie wymarzymy
   
   A więc najpierw podłączamy drukarkę
   By wszystko co trzeba móc mieć na kartce
   
   Potem warto podłączyć mu głośniki
   By móc posłuchać poleceń muzyki
   
   Jeśli chcemy gadać przez sieć za darmo
   To mikrofon podłączyć będzie warto
   
   A jeśli chcemy bity, nie papiery
   To bardzo użyteczne są skanery
   
   Jeśli zaś naszą facjatę pragniemy
   Wysyłać by widzieli co czujemy
   
   Wtedy nieodzowna jest nam kamera
   Którą już często notebook zawiera
   
   SCENA 4
   TATA siedzi przed komputerem i pracuje
   Wchodzi MAMA.
   MAMA:    - SÅ‚uchaj no mój tatuÅ„ciu. Czy mógÅ‚byÅ› raz oderwać siÄ™ od tego swojego komputera i zająć siÄ™ uczeniem syna arytmetyki?
   TATA:    - Tak kochanie.
   MAMA: To najlepiej zacznij od razu.
   TATA: Alanie!
   Wchodzi Alan i siadają przy biurku gestykulując ze sobą w rytm piosenki.
   PIOSENKA 5„Sprawdzamy liczenie”
   CHÓREK:
   Alana liczenie,
   Idzie mu całkiem źle
   Mało bowiem ćwiczył
   Zawsze brakło mu sił
   1:
   TATA:
   Powiedz mi ile to jest trzy plus dwa?
   Och jak długo moje czekanie trwa?
   ALAN:
   Czy ja to wszystko potrafię znieść?
   To pewnie razem daje jakieś sześć!
   TATA:
   Alanie mylisz się, więc pomyśl jeszcze
   Spróbuj to nie jest wcale takie trudne
   2:
   ALAN:
   Otwieram dłoń i liczę me palce
   Będzie pięć! Chyba nie jestem malcem.
   TATA:
   Brawo! Dałeś poprawną odpowiedź
   Teraz spróbuj ile to: trzy plus sześć
   ALAN:
   To na pewno będzie razem siedem!
   Tego już jestem zupełnie pewien
   3:
   TATA:
   Nie to nie jest poprawna odpowiedź
   Ty musisz więcej cierpliwości mieć
   ALAN:
   Osiem to pewnie daje nam razem
   To koniec z liczenia pokazem?
   TATA:
   Oj Alanie, ja już zupełnie nie wiem
   Co z tobą robić, bo jesteś leniem
   4:
   ALAN:
   Przecież jestem bardzo pracowity
   Kiedy robię swój kostium kosmity
   TATA
   A mnie się też nie chce z tobą ćwiczyć
   Więc napiszę program co uczy liczyć
   ALAN:
   To programy się pisze jak wiersze?
   Myślałem, że łowi się niezgorsze
   
   TATA:    - Już ja wymyÅ›lÄ™ coÅ› byÅ› ćwiczyÅ‚ liczenie bez mojego wysiÅ‚ku.
   Tata siada za komputerem i pracuje.
   Alan wychodzi i wraca po chwili ziewając.
   Tata odrywa się od komputera i wzywa Alana:
   TATA:    - Siadaj tutaj. Ten program nauczy ciÄ™ liczyć. PracowaÅ‚em nad nim caÅ‚Ä… noc.
   Z komputera odzywają się na przemian oklaski i odgłos zawodu
   MAMA: Alanie! Chodź na obiad.
   ALAN: Już idę mamo. O jakie ładne kluski macie.
   
   PIOSENKA 6 „Tyle liczenia na co dzień”
   REFREN
   Tyle wokół rzeczy do policzenia,
   Gdy umiesz liczyć to wszystko się zmienia
   1
   Przy stole każdy ma kluski przed sobą
   Warto zliczyć ile razem wszyscy mają
   
   Ciocia dwie, wujek cztery to razem sześć
   Do tego dziadek ma pięć, bo lubi zjeść
   
   Zatem razem mają jedenaście
   A jeszcze moje dwie dadzą trzynaście
   2
   Pierniki z lukrem mama nam piecze
   Ciekawe ile to razem ich będzie
   Pięć serduszek i cztery pajacyki
   Dadzą dziewięć i jeszcze dwa pierniki
   
   Co razem da pierników jedenaście
   Najedzą się więc nimi nasi goście
   3
   A na tablicy pani napisała
   Licz to Alanie, bo inaczej pała
   
   Dwa plus sześć to razem osiem mi daje
   Minus siedem, więc jeden mi zostaje
   
   Pani podziwia mą sprawność liczenia
   Daje mi szóstkę bez zastanowienia
   
   
   Alan zakłada na plecy tornister i wychodzi.
   Wraca po jakimś czasie.
   ALAN: Dostałem szóstkę z liczenia na tablicy.
   TATA: Brawo. Jak ta dalej pójdzie to zostaniesz programistą.
   
   SCENA 5
   Pewnego dnia z samego rana dzwoni telefon:
   GŁOS Z TELEFONU:   - Pana system przeszacowania Å›rodków trwaÅ‚ych nie funkcjonuje    - sÅ‚ychać podenerwowany gÅ‚os z naszego gÅ‚oÅ›no   -mówiÄ…cego telefonu.
   TATA:   - Co pan mówi?    - dziwi siÄ™ tata    - Przecież dotÄ…d wszystko dziaÅ‚aÅ‚o i byliÅ›cie paÅ„stwo zadowoleni    - odpowiada tata.
   GŁOS Z TELEFONU:   - Tak, ale za tydzieÅ„ mamy kontrolÄ™ z urzÄ™du i nasza ksiÄ™gowa zaczęła dokÅ‚adnie sprawdzać wyniki, liczÄ…c na kalkulatorze. Okazuje siÄ™, że wyniki z pana programu sÄ… inne    - wyjaÅ›nia gÅ‚os z telefonu.
   TATA:   - Szybko przyjadÄ™ i wezmÄ™ siÄ™ za sprawdzenie i poprawienie.
   Tata wychodzi z pokoju.
   
   PIOSENKA 7 Programiści potrzebni są na świecie
   REFREN:
   Programista, ach programista
   Jego praca jest całkiem czysta
   Może kiedyś staniesz się nim ty
   Programując nam komputery
   1:
   Nasz programista nasłuchuje
   Czego jakiś człowiek potrzebuje
   Czasem polecenie od szefa
   dyktuje co ma zrobić i jak
   ktoś inny już zauważa sam
   jaki by był potrzebny program
   2:
   Potem musi uściślić problem
   By go rozwiązać komputerem
   W czym mu pomaga rozmowa
   Z ekspertem co się na tym zna
   Albo książka co opowie tu
   Jakie są prawa dla programu
   3:
   Koduje program w języku,
   Których komputer ma bez liku
   Jedni programiści tkwią stale
   Przy języku znanym w szkole
   Inni stosują wiele naraz
   I zmieniają na każdy rozkaz
   4:
   Na końcu swój program testuje
   Bacząc czy dobrze się sprawuje
   A bardzo często bywa i tak,
   Że jakiś niewidoczny zły znak
   powoduje Niespodziewanie,
   Że program szkodliwy się stanie
   
   
   SCENA 6
   Tata wrócił do domu.
   TATA zdenerwowanym głosem do siostry Alana: Czemu nie włożyłaś sznurówek do swoich butów stojących pod garderobą?
    Siada przed komputerem i przez jakiś czas pracuje w milczeniu.
   MAMA:   - ProszÄ™ na placki ziemniaczane    - zawoÅ‚aÅ‚a z kuchni mama.
   Na co tata odburknął z nad komputera:
   TATA    - Ty mi nie zawracaj gÅ‚owy jakimiÅ› gÅ‚upimi plackami, kiedy ja szukam pluskiew w moim najlepszym programie.
   Dzieci i mama siadają przy stole i zajadają się plackami ziemniaczanymi.
   Nagle siostra ALANA zapytaÅ‚a:   - Mamo, a co to sÄ… pluskwy?
   MAMA:   - Pluskwy to takie robaki, które kiedyÅ› byÅ‚y powszechne w zaniedbanych mieszkaniach….
   Mama zaczęła wyjaśniać, ale nagle zmieniła głos:
   MAMA:   - Ale ty mnie tu nie zagaduj, tylko grzecznie jedz.
   Dzieci w ciszy dokończyły jeść placki.
   MAMA: A teraz sobie pogramy w karty. Byle cicho i nie przeszkadzać ojcu.
   Siadają przy stole i grają w karty ale Alan jakiś zamyślony.
   siostra ALANA    - Alan! Nie gap siÄ™! DokÅ‚adaj kartÄ™!
   TATA syczy znad komputera: Zachowujcie się spokojnie kiedy pracuję.
   Dzieci idą spać a TATA jeszcze pracuje.
   SCENA 7
   
   Potem wraca jakiś rozradowany.
   Tata budzi rodzinkę, wołając:
   TATA:   - Chodźcie dzieci! PrzygotowaÅ‚em wam Å›niadanie.
   Dzieci się bardzo zdziwione dobrym humorem ojca.
    ALAN z wyraźnym trudem zdobywa siÄ™ na pytanie:   - Tato, a dużo tych robaków zÅ‚apaÅ‚eÅ›?
   Tata najpierw nie wiedział, co powiedzieć, i szczerze zdziwiony zapytał:
   TATA:   - Jakich robaków?
   ALAN:   - No, tych pluskiew, co lÄ™gnÄ… siÄ™ w zaniedbanych mieszkaniach    - wyjaÅ›niÅ‚em.
   I wtedy tata zaczął się gwałtownie śmiać, a kiedy się uspokoił, powiedział:
   TATA:   - Kochane dzieci. MuszÄ™ was przeprosić za tych kilka nerwowych dni, ale to wina pani ksiÄ™gowej, która sama pomyliÅ‚a siÄ™ w rachunkach, a posÄ…dziÅ‚a mój program o to, że źle dziaÅ‚a. PoczÄ…tkowo myÅ›laÅ‚em, że rzeczywiÅ›cie po   -peÅ‚niÅ‚em jakiÅ› bÅ‚Ä…d przy jego tworzeniu i usiÅ‚owaÅ‚em go znaleźć, co wÅ›ród programistów nazywa siÄ™ wÅ‚aÅ›nie odpluskwianiem.
   To normalne, że pisząc program, popełnia się wiele błędów, które potem mozolnie się usuwa.
   Gdy powstały pierwsze komputery, jeszcze o tym nie wiedziano i usiłowano winę zrzucić na robaki
    gnieżdżące się wtedy w pomieszczeniu z komputerem. Kiedy sprawa się wyjaśniła, ktoś zaproponował usuwanie błędów nazwać odpluskwianiem, i tak już pozostało.
   
   PIOSENKA 8 Uwertura
   REFREN:
   Bo wiedzcie, że Alan Bit
   To jest najzwyklejszy smyk
   Przeżyje przygód wiele
   Często z komputerem
   1
   Wpierw poznaje technikę działania
   tego ciekawego urządzenia
   2
   Potem jak się uczyć dowiaduje
   Stosując go by ominąć dwóje
   3
   Dowie się, że może się zdarzyć
   Zaczarowanie nim co nie da żyć
   4
   Bycie programistą komputera
   To może być prawdziwa kariera
   

Czytaj dalej: "wersja 2"

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Bez nich strona nie będzie działała poprawnie. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.