Tekst wersja 1
liczący 22286 znaków był czytany 581 razy
Strona Alana Bita
wersja 1
Scenariusz przedstawienia na motywach książeczek serii „Alan Bitâ€
   WYSTĘPUJÄ„: ALAN BIT, TATA, MAMA, SIOSTRA ALANA, GÅOS Z TELEFONU.
   PIOSENKI: 7 piosenek.
   PIOSENKA 1 Uwertura
   REFREN:
   Bo wiedzcie, że Alan Bit
   To jest najzwyklejszy smyk
   Przeżyje przygód wiele
   Często z komputerem
   1
   Wpierw poznaje technikę działania
   tego ciekawego urządzenia
   2
   Potem jak się uczyć dowiaduje
   Stosując go by ominąć dwóje
   3
   Dowie się, że może się zdarzyć
   Zaczarowanie nim co nie da żyć
   4
   Bycie programistą komputera
   To może być prawdziwa kariera
   SCENA 1
   Pokój ze śpiącym Alanem i stojącym nad nim Mamą.
   MAMA: - Wstawaj, Alan. Nie słyszysz budzika.
   Zdumiony Alan, przeciera zaspane oczy.
   ALAN: - - Dzień dobry mamo. Śniło mi się, że jestem królem Alanem i mam swoich rycerzy.
   MAMA: - Ciekawe.
   ALAN: - - To był niby -królewski dwór, a niby -komputer. Wszystko, co chciałem, mogłem wykonać, tylko musiałem bardzo uważać, by zostać dobrze zrozumianym.
   PIOSENKA 2„Alan rzÄ…dzi komputerowym królestwemâ€
   REFREN:
   Wiedz, że Alan jest królem komputera
   Bo wie jak go użyć i co zawiera
   Ty też możesz być tak mądry jak jest on
   Poczytaj o komputerach z mądrych stron
   1
   Wyobraź sobie, że we własnym domu
   Zamiast krzesła używasz złotego tronu
  Â
   Na ramionach nosisz płaszcz z soboli
   A ręka od trzymania berła boli
  Â
   Szybko spostrzegasz, że nią poruszając
   dworzanie komnatę twą przemierzają
   2Â
   Najpierw swym berłem wskazujesz poduszkę,
co leży na gładkiej podłodze brzuszkiem
  Â
   Przesuwasz na kanapę i dziwisz się srodze
   Bo słudzy przenoszą ją po tejże drodze
  Â
   To samo próbujesz z twym fotelem
   Lecz duży ciężar nie przeszkadza wiele
   3
   Widzisz małego śmiecia na dywanie
   Więc na sługę co lubi zamiatanie
  Â
   Ten wskazanego śmiecia już usuwa
   I staje w gotowości od nowa
  Â
   To wszystko wymyślasz sobie sam po to
   byś mógł zrozumieć prawdę bardzo prostą
   4
   Musisz uważnie dawać polecenia
   Bo twoje sługi nie lubią myślenia
  Â
   Wykonują co polecisz dosłownie,
   A nie tak jak tobie będzie wygodnie
  Â
   Dlatego musisz zważać na każdy gest,
   Bo komputer nie wie co zbyt głupie jest
  Â
   MAMA: - To rzeczywiście trochę tak, jak pracując na komputerze.
   ALAN: - - Wiesz, mamoo, przez ten sen zrozumiałem, że komputer jest spełnieniem naszych snów o potężnej władzy i że to jest wspaniałe. Nie trzeba się niczego bać, tylko dbać o to, by starannie wyrażać swoje życzenia.
   MAMA: - Widzę, że bardzo pragniesz tego komputera.
   ALAN: - No pewnie.
   MAMA: Ale żeby z niego dobrze korzystać musisz się nauczyć nazw i umieć powiedzieć do czego służą poszczególne jego części.
   ALAN: Dobrze, już się biorę by wyuczyć się tego na pamięć.
  Â
   SCENA 2
   ALAN: Tato i mamo posłuchajcie mojej piosenki.
  Â
   Piosenka dobywa się z głośników, Alan stara się naśladować gestami wygląd i funkcje poszczególnych części.
  Â
   PIOSENKA 3 Części komputera
   REFREN:
   Komputer lubi Alana
   bo Alan jego części zna
   Wystarczy podzespołów trochę
   by ze sprzętu mieć radochę
   1.
   Wystąpię w roli komputera,
   co ciekawe części zawiera
  Â
   Trochę tych urządzeń chowa
   ma centralna obudowa
  Â
   Piękny obraz ci utworzę
   na mym dużym monitorze
  Â
   Klawiatura dotyk czuje
   i znaki mi przedyktuje
  Â
   Myszka ręce twej pozwala,
   by mój ekran przeszukała
  Â
   A drukarka na papierze
   pisze to, co jej powierzę
  Â
  Â
   2.
   Mikrofon plus głośniki
   to przekaz głosu i muzyki
  Â
   Dyskietki służą do tego
   byś mógł dane wziąć, kolego
  Â
   W Internet wejdę bez problemu
   używając jakiegoś modemu
  Â
   Dzięki skanerowi zaś potrafię
   odczytać rysunek albo fotografię
  Â
   Pamięć RAM ma tyle komórek,
   Że tworzą gigantyczny sznurek
  Â
   RAM pamięta dane i programy,
   gdy je procesorem przetwarzamy
  Â
   3.
   Dzięki kamerze potrafię
   nagrać film lub fotografię
  Â
   Z joystickiem lub kierownicą
   dzieci grami się zachwycą
  Â
   Dyski twarde tak dobrane
   by spamiętać wszystkie dane
  Â
   Pendrive to dane bieżące
   Możesz go mieć w kieszonce
  Â
   Zamiast używać mleka od krowy
   Zasilacz pożera prąd sieciowy
  Â
   TATA i MAMA: Brawo Alan! Brawisimo!
   Rodzice klaszczą Alanowi.
   TATA: A teraz Alanie będziesz musiał rozpoznać poszczególne części i poznać ich wymagania.
   Rodzice kolejno przebierają się za poszczególne części i podchodzą do Alana.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Monitorze! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Precz ode mnie z brudnymi palcami.
   Podchodzi MAMA przybrana za OBUDOWĘ.
   ALAN: Ale OBUDOWA! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie kop mnie jak będę stała pod biurkiem.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Mikrofonie! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Tylko uważaj! Nie pluj we mnie jak mówisz.
   Podchodzi MAMA przybrana za MYSZKĘ.
   ALAN: Cześć Myszko! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Delikatnie mną przesuwaj i nigdy nie chwytaj za ogonek.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć CD! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Z paluchami precz od mojej srebrzystej powierzchni.
   Podchodzi MAMA przybrana za DRUKARĘ.
   ALAN: Cześć Drukarko! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie wyrywaj ze mnie kartek zanim nie zadrukuję i cierpliwie usuwaj kartki jak się zatnę.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Modemie! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nie rzucaj mną o ścianę jak zerwie się połączenie z siecią, najczęściej to nie moja wina.
   Podchodzi MAMA przybrana za Pamięć RAM.
   ALAN: Cześć ci Pamięci RAM! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie używaj zbyt wielu programów i okienek naraz, bo się przepełnię i komputer będzie jak ślimak.
   Podchodzi TATA przybrany za SKANER.
   ALAN: Cześć Skanerze! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Zawsze powoli mnie zamykaj i precz z paluchami od mojej szklanej tafli.
   Podchodzi MAMA przybrana za KAMERĘ.
   ALAN: Cześć ci Kamero! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie rób mi głupich min jak na ciebie patrzę.
   Podchodzi TATA przybrany za PROCESOR.
   ALAN: Cześć Procesorze! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Dbaj żebym się nie przegrzał i nigdy nie podkręcaj na szybszy bieg niż napisano.
   Podchodzi MAMA przybrana za KIEROWNICĘ.
   ALAN: Cześć Kierownico! Jak się masz?
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie kręć mną dalej gdy już poczujesz opór.
   Podchodzi TATA.
   ALAN: Cześć Dysku twardy! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nigdy nie ruszaj komputerem zanim go nie wyłączysz, bo się mój talerz porysze.
   Podchodzi MAMA przybrana za KIEROWNICĘ.
   ALAN: Cześć Kierownico! Jak się masz?
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie kręć mną dalej gdy już poczujesz opór.
   Podchodzi TATA przybrany za JOYSTICK.
   ALAN: Cześć Joysticku! Jestem Alan Bit.
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nie szarp mną, bo mnie wyrwiesz z gniazda.
   Podchodzi MAMA przybrana za KLAWIATURĘ.
   ALAN: Cześć Klawiaturo! Jestem Alan Bit.
   MAMA: Hej Alanie! Uważaj! Nie wal we mnie jak w bęben.
   Podchodzi TATA przybrany za PENDRIVE.
   ALAN: Cześć Pendrivie! Jak się masz?
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Żebyś mnie nie zostawił w kieszeni z rzeczami do prania.
   Podchodzi MAMA przybrana za KARTĘ GRAFKI.
   ALAN: Cześć Karto grafiki! Jak się masz?
   MAMA:Hej Alanie! Uważaj! Nie graj zbyt często w gry o szybko poruszających się obrazach, bo mój procesor graficzny bardzo się wtedy grzeje, a i twój wzrok się męczy.
   Podchodzi TATA przybrany za ZASILACZ.
   ALAN: Cześć Zasilaczu! Jak się masz?
   TATA: Hej Alanie! Uważaj! Nie przekręcaj i nie wyrywaj moich kabli.
  Â
   MAMA: Alanie! Teraz już jesteś gotowy byśmy wspólnie poszli kupić ci komputer.
  Â
   SCENA 3
   Alan z tatą wnoszą pudło z komputerem i w trakcie piosenki montują go.
  Â
   PIOSENKA 4 „Mój pierwszy komputerâ€
   REFREN:
   Pierwszy komputer wypróbować muszę
   Odnajdę tu serce, odnajdę duszę
   Niech to będzie mój najlepszy przyjaciel
   Zdobyć krzemowe serce to mój cel
   1:
   Komputer jest ładnie zapakowany
   A sposób jego złożenia nieznany
  Â
   Korzystając z pomocy taty
   Komputer mój rozpakuję na raty
  Â
   Najpierw wyjmę jednostkę centralną
   W ogromną obudowę wstawioną
  Â
   Potem kolej na monitor tak duży,
   Że aż czerwony się robię na buzi
  Â
   Połączę je razem kablem wideo
   A osobno do prądu sieciowego
  Â
   Potem podłączę dużą klawiaturę
   Do jednostki centralnej krętym sznurem
  Â
   Gdy już nastąpi myszki podłączenie
   Dokona się pierwsze uruchomienie
  Â
   2:
   W napięciu czekamy co też się stanie
   A tylko „Proszę czekać†na ekranie
  Â
   Bo najpierw musi się nam rozpakować
   System operacyjny by zarządzać
  Â
   Całym sprzętem komputera naszego
   By każdego programu był kolegą
  Â
   Tak, że program nie będzie musiał wiedzieć
   Skąd inne części komputera chcesz mieć
  Â
   Pod koniec instalowania systemu
   Warto gdy korzystamy z modemu
  Â
   Bo wtedy system się nam rejestruje
   I już na dobre dla nas popracuje
  Â
   Do tego potrzeba nam Internetu
   Doprowadzonego do gabinetu
   3:
   Dalej do naszej maszyny możemy
   ÅÄ…czyć co tylko sobie wymarzymy
  Â
   A więc najpierw podłączamy drukarkę
   By wszystko co trzeba móc mieć na kartce
  Â
   Potem warto podłączyć mu głośniki
   By móc posłuchać poleceń muzyki
  Â
   Jeśli chcemy gadać przez sieć za darmo
   To mikrofon podłączyć będzie warto
  Â
   A jeśli chcemy bity, nie papiery
   To bardzo użyteczne są skanery
  Â
   Jeśli zaś naszą facjatę pragniemy
   Wysyłać by widzieli co czujemy
  Â
   Wtedy nieodzowna jest nam kamera
   Którą już często notebook zawiera
  Â
   SCENA 4
   TATA siedzi przed komputerem i pracuje
   Wchodzi MAMA.
   MAMA: - Słuchaj no mój tatuńciu. Czy mógłbyś raz oderwać się od tego swojego komputera i zająć się uczeniem syna arytmetyki?
   TATA: - Tak kochanie.
   MAMA: To najlepiej zacznij od razu.
   TATA: Alanie!
   Wchodzi Alan i siadają przy biurku gestykulując ze sobą w rytm piosenki.
   PIOSENKA 5„Sprawdzamy liczenieâ€
   CHÓREK:
   Alana liczenie,
   Idzie mu całkiem źle
   Mało bowiem ćwiczył
   Zawsze brakło mu sił
   1:
   TATA:
   Powiedz mi ile to jest trzy plus dwa?
   Och jak długo moje czekanie trwa?
   ALAN:
   Czy ja to wszystko potrafię znieść?
   To pewnie razem daje jakieś sześć!
   TATA:
   Alanie mylisz się, więc pomyśl jeszcze
   Spróbuj to nie jest wcale takie trudne
   2:
   ALAN:
   Otwieram dłoń i liczę me palce
   Będzie pięć! Chyba nie jestem malcem.
   TATA:
   Brawo! Dałeś poprawną odpowiedź
   Teraz spróbuj ile to: trzy plus sześć
   ALAN:
   To na pewno będzie razem siedem!
   Tego już jestem zupełnie pewien
   3:
   TATA:
   Nie to nie jest poprawna odpowiedź
   Ty musisz więcej cierpliwości mieć
   ALAN:
   Osiem to pewnie daje nam razem
   To koniec z liczenia pokazem?
   TATA:
   Oj Alanie, ja już zupełnie nie wiem
   Co z tobą robić, bo jesteś leniem
   4:
   ALAN:
   Przecież jestem bardzo pracowity
   Kiedy robię swój kostium kosmity
   TATA
   A mnie się też nie chce z tobą ćwiczyć
   Więc napiszę program co uczy liczyć
   ALAN:
   To programy się pisze jak wiersze?
   Myślałem, że łowi się niezgorsze
  Â
   TATA: - Już ja wymyślę coś byś ćwiczył liczenie bez mojego wysiłku.
   Tata siada za komputerem i pracuje.
   Alan wychodzi i wraca po chwili ziewając.
   Tata odrywa się od komputera i wzywa Alana:
   TATA: - Siadaj tutaj. Ten program nauczy cię liczyć. Pracowałem nad nim całą noc.
   Z komputera odzywają się na przemian oklaski i odgłos zawodu
   MAMA: Alanie! Chodź na obiad.
   ALAN: Już idę mamo. O jakie ładne kluski macie.
  Â
   PIOSENKA 6 „Tyle liczenia na co dzieÅ„â€
   REFREN
   Tyle wokół rzeczy do policzenia,
   Gdy umiesz liczyć to wszystko się zmienia
   1
   Przy stole każdy ma kluski przed sobą
   Warto zliczyć ile razem wszyscy mają
  Â
   Ciocia dwie, wujek cztery to razem sześć
   Do tego dziadek ma pięć, bo lubi zjeść
  Â
   Zatem razem mają jedenaście
   A jeszcze moje dwie dadzą trzynaście
   2
   Pierniki z lukrem mama nam piecze
   Ciekawe ile to razem ich będzie
   Pięć serduszek i cztery pajacyki
   Dadzą dziewięć i jeszcze dwa pierniki
  Â
   Co razem da pierników jedenaście
   Najedzą się więc nimi nasi goście
   3
   A na tablicy pani napisała
   Licz to Alanie, bo inaczej pała
  Â
   Dwa plus sześć to razem osiem mi daje
   Minus siedem, więc jeden mi zostaje
  Â
   Pani podziwia mą sprawność liczenia
   Daje mi szóstkę bez zastanowienia
  Â
  Â
   Alan zakłada na plecy tornister i wychodzi.
   Wraca po jakimś czasie.
   ALAN: Dostałem szóstkę z liczenia na tablicy.
   TATA: Brawo. Jak ta dalej pójdzie to zostaniesz programistą.
  Â
   SCENA 5
   Pewnego dnia z samego rana dzwoni telefon:
   GÅOS Z TELEFONU: - Pana system przeszacowania Å›rodków trwaÅ‚ych nie funkcjonuje - sÅ‚ychać podenerwowany gÅ‚os z naszego gÅ‚oÅ›no -mówiÄ…cego telefonu.
   TATA: - Co pan mówi? - dziwi się tata - Przecież dotąd wszystko działało i byliście państwo zadowoleni - odpowiada tata.
   GÅOS Z TELEFONU: - Tak, ale za tydzieÅ„ mamy kontrolÄ™ z urzÄ™du i nasza ksiÄ™gowa zaczęła dokÅ‚adnie sprawdzać wyniki, liczÄ…c na kalkulatorze. Okazuje siÄ™, że wyniki z pana programu sÄ… inne - wyjaÅ›nia gÅ‚os z telefonu.
   TATA: - Szybko przyjadę i wezmę się za sprawdzenie i poprawienie.
   Tata wychodzi z pokoju.
  Â
   PIOSENKA 7 Programiści potrzebni są na świecie
   REFREN:
   Programista, ach programista
   Jego praca jest całkiem czysta
   Może kiedyś staniesz się nim ty
   Programując nam komputery
   1:
   Nasz programista nasłuchuje
   Czego jakiś człowiek potrzebuje
   Czasem polecenie od szefa
   dyktuje co ma zrobić i jak
   ktoś inny już zauważa sam
   jaki by był potrzebny program
   2:
   Potem musi uściślić problem
   By go rozwiązać komputerem
   W czym mu pomaga rozmowa
   Z ekspertem co się na tym zna
   Albo książka co opowie tu
   Jakie są prawa dla programu
   3:
   Koduje program w języku,
   Których komputer ma bez liku
   Jedni programiści tkwią stale
   Przy języku znanym w szkole
   Inni stosują wiele naraz
   I zmieniają na każdy rozkaz
   4:
   Na końcu swój program testuje
   Bacząc czy dobrze się sprawuje
   A bardzo często bywa i tak,
   Że jakiś niewidoczny zły znak
   powoduje Niespodziewanie,
   Że program szkodliwy się stanie
  Â
  Â
   SCENA 6
   Tata wrócił do domu.
   TATA zdenerwowanym głosem do siostry Alana: Czemu nie włożyłaś sznurówek do swoich butów stojących pod garderobą?
   Siada przed komputerem i przez jakiś czas pracuje w milczeniu.
   MAMA: - Proszę na placki ziemniaczane - zawołała z kuchni mama.
   Na co tata odburknął z nad komputera:
   TATA - Ty mi nie zawracaj głowy jakimiś głupimi plackami, kiedy ja szukam pluskiew w moim najlepszym programie.
   Dzieci i mama siadają przy stole i zajadają się plackami ziemniaczanymi.
   Nagle siostra ALANA zapytała: - Mamo, a co to są pluskwy?
   MAMA: - Pluskwy to takie robaki, które kiedyś były powszechne w zaniedbanych mieszkaniach….
   Mama zaczęła wyjaśniać, ale nagle zmieniła głos:
   MAMA: - Ale ty mnie tu nie zagaduj, tylko grzecznie jedz.
   Dzieci w ciszy dokończyły jeść placki.
   MAMA: A teraz sobie pogramy w karty. Byle cicho i nie przeszkadzać ojcu.
   Siadają przy stole i grają w karty ale Alan jakiś zamyślony.
   siostra ALANA - Alan! Nie gap się! Dokładaj kartę!
   TATA syczy znad komputera: Zachowujcie się spokojnie kiedy pracuję.
   Dzieci idą spać a TATA jeszcze pracuje.
   SCENA 7
  Â
   Potem wraca jakiś rozradowany.
   Tata budzi rodzinkę, wołając:
   TATA: - Chodźcie dzieci! Przygotowałem wam śniadanie.
   Dzieci się bardzo zdziwione dobrym humorem ojca.
   ALAN z wyraźnym trudem zdobywa się na pytanie: - Tato, a dużo tych robaków złapałeś?
   Tata najpierw nie wiedział, co powiedzieć, i szczerze zdziwiony zapytał:
   TATA: - Jakich robaków?
   ALAN: - No, tych pluskiew, co lęgną się w zaniedbanych mieszkaniach - wyjaśniłem.
   I wtedy tata zaczął się gwałtownie śmiać, a kiedy się uspokoił, powiedział:
   TATA: - Kochane dzieci. Muszę was przeprosić za tych kilka nerwowych dni, ale to wina pani księgowej, która sama pomyliła się w rachunkach, a posądziła mój program o to, że źle działa. Początkowo myślałem, że rzeczywiście po -pełniłem jakiś błąd przy jego tworzeniu i usiłowałem go znaleźć, co wśród programistów nazywa się właśnie odpluskwianiem.
   To normalne, że pisząc program, popełnia się wiele błędów, które potem mozolnie się usuwa.
   Gdy powstały pierwsze komputery, jeszcze o tym nie wiedziano i usiłowano winę zrzucić na robaki
   gnieżdżące się wtedy w pomieszczeniu z komputerem. Kiedy sprawa się wyjaśniła, ktoś zaproponował usuwanie błędów nazwać odpluskwianiem, i tak już pozostało.
  Â
   PIOSENKA 8 Uwertura
   REFREN:
   Bo wiedzcie, że Alan Bit
   To jest najzwyklejszy smyk
   Przeżyje przygód wiele
   Często z komputerem
   1
   Wpierw poznaje technikę działania
   tego ciekawego urządzenia
   2
   Potem jak się uczyć dowiaduje
   Stosując go by ominąć dwóje
   3
   Dowie się, że może się zdarzyć
   Zaczarowanie nim co nie da żyć
   4
   Bycie programistą komputera
   To może być prawdziwa kariera
  Â